Od czego mam zacząć zmianę w życiu zawodowym? Czy to już czas na zmianę pracy? Czy objąć nowe stanowisko i czy sobie poradzę? Takie pytania zadaje sobie każdy z nas. Ja co najmniej cztery razy, bo cztery razy na mojej drodze zawodowej stałam przed wyborem – kontynuować to, co robię… mimo wszystko, czy dokonać zmiany. Wiem, że poczucie niepewności związane z niewiedzą co przyniesie przyszłość jest obezwładniające, podcinające skrzydła i blokujące. Dlatego czasami jedna wskazówka, jeden konkret, jeden ruch, może dać siłę do rozwoju.
„To badanie jest głębokie” powiedział Krzysztof, który zarządza swoją firmą, po diagnozie silnych stron metodą The Bridge Personality. „Daje szerszy, bardziej precyzyjny obraz mocnych stron oraz obszarów do rozwoju, ale przede wszystkim jest zaskakujące”.
Według Instytutu Gallupa tylko 20 % pracowników twierdzi, że ma możliwość wykorzystania w pracy swoich mocnych stron.
Jak wiadomość o nas samych może być zaskakująca. Czyżbyśmy sami siebie nie znali? Według Instytutu Gallupa tylko 20 % pracowników twierdzi, że ma możliwość wykorzystania w pracy swoich mocnych stron. A co się dzieje z pozostałymi 80% – nie korzystają czy nie mają wiedzy jak korzystać, a już co najgorsze może nie znają swoich talentów. Jeśli więc 8 na 10 osób zakopuje swoje talenty, swoje najlepsze cechy, zapomina o nich lub z nich nie korzysta, to wiadomość co mam i jak tego używać może być zaskakująca i twórcza. I wtedy jako trener biznesu na sesji Bridge już nie usłyszę: „kiedyś lubiłem rozmawiać z ludźmi, lubiłem im pomagać i wspierać, ale na co dzień nie mam ku temu okazji. Ciągle siedzę w tabelach i raportach. Ten kierat mnie męczy i nie widzę sensu. Po co to robię? Nie mam satysfakcji, ale nie wiem co z tym zrobić”.
Praca w zgodzie z talentami jest lżejsza, staje się pasją. Daje poczucie swojego miejsca na ziemi. Akceptacja choćby jednej rzeczy albo zrozumienie jej, daje pewność w działaniu. Kiedy mówię, że będziemy szukać talentów wśród 34 kompetencji, często widzę niedowierzanie, zdziwienie… aż tyle, jest aż tak dużo obszarów, w których mogę się wyróżniać? Wtedy mówię, że to nie wszystko. Kluczowe jest nazwanie unikalnego, charakterystycznego dla Ciebie splotu cech, które czynią z Ciebie prawdziwy okaz. To jest Twoja przewaga – wiedza, o tym w jaki sposób wykorzystać talenty w życiu prywatnym i zawodowym, żeby osiągać satysfakcję w tym co robisz.
Na sesję umówiła się Magda, młoda pani przedsiębiorca. Na początku sesji powiedziała: „Idę na etat. Jeszcze tylko posłucham, ale w zasadzie już się zdecydowałam”. W wyniku diagnozy zrozumiała, że w prowadzeniu działalności zachęca ją wolność w działaniu, moc sprawcza, kontrola nad własnym losem. Zaś największą wartością wykonywanej przez nią pracy jest rozwiązywanie problemów i znajdowanie niestandardowych wyjść z sytuacji trudnych swoich Klientów. Nazwała także te czynności, które ją męczą, których nie lubi. Dzisiaj mówi, że dzięki tej sesji pozbyła się wszystkiego co ją blokowało w działaniu i rozwoju, a nudne zadania zdelegowała na zespół. Dalej jest przedsiębiorcą i z sukcesem rozwija swoją działalność. I to jest sedno diagnozy – pomoc w zrozumieniu, który kierunek jest dla mnie dobry. A czasami przyznanie się samemu przed sobą, że tej kompetencji mam mniej, bo tak mam i już, jest efektem wow. Nie walczę, nie staram się na siłę. Za to szukam wsparcia, aktywnie i świadomie. Uzupełniam swoje braki w kompetencji, szukając ich na zewnątrz albo podejmuję wyzwanie pracy nad sobą.
Jeszcze większą moc sprawczą ma wiedza o talentach w zespole. W trakcie diagnozy zespołu i na dedykowanych warsztatach odkryjemy mocne strony każdego z członków zespołu, a potem znajdziemy klucz do takiego podziału obowiązków, aby wykorzystywali je jeszcze lepiej w codziennych zadaniach. Wówczas osiąganie efektów będzie super proste, a zarządzanie zespołem zadowolonych pracowników super łatwe. Dopasowanie zawodowe poprawia komunikację w firmie, atmosferę pracy, zmniejsza skalę konfliktów i pomaga przełamywać impas.
Może jednak okazać się, że w zespole brakuje kompetencji lub są one na zbyt niskim poziomie. Wówczas szukanie nowego pracownika jest precyzyjne, pod kątem indywidualnych potrzeb zespołu i ustalonych celów. Tak działając zwiększamy szanse trafności poszukiwanego oraz na osiągnięcie sukcesu zespołu. Drugą opcją jest rozwój kompetencji pracowników poprzez warsztaty lub sesje indywidualne. Wówczas program rozwoju kompetencji jest dopasowany do indywidualnych potrzeb pracowników i działa kierunkowo na najważniejsze obszary. Bardzo przyjemnym efektem ubocznym tych działań są rosnące morale zespołu, motywacja i zaangażowanie w realizację wspólnych celów.
Opcji jest wiele i każda przyniesie pozytywy. Budowanie własnej świadomości jest kluczowe. Identyfikowanie własnych potrzeb niezbędne. Tylko co, jeśli moje środowisko mi tego nie ułatwia. Jeśli tkwię na stanowisku nie dla mnie. Zdarzyć się może, że nasza najlepsza cecha, nasz wyróżnik, nasz talent może nie zostać właściwie użyty w otoczeniu, w którym się znajdujemy. De facto, zdarza się to częściej niż sądziłam, bo firmy starają się na siłę dopasować człowieka do stanowiska, zamiast dopasować stanowisko do człowieka. Na szczęście coraz częściej działy HR korzystają z różnych metodyk badania talentów, poświęcając coraz więcej czasu na rekrutację właściwych osób, o właściwych kompetencjach. Jest to tańsze i na pewno bardziej bezpieczne dla zachowania ciągłości biznesowej.
Firmy poświęcają 2% swojego czasu na dobór kadr i 75% procent na zarządzanie błędami popełnionymi podczas rekrutacji.
Richard Fairbank – Dyrektor Generalny Capital One
To co możesz zrobić Ty?! Sprawdź sam, przygotuj się, bądź pewien jakie masz atuty, w jakiej pracy odnajdziesz się najlepiej, a których zadań unikać jak ognia. Zanim dopasują Ciebie do swoich formatów, zidentyfikuj swój własny, zadawaj właściwe pytania na rozmowie rekrutacyjnej. Rozmowa rekrutacyjna jest dla obu stron. Służy temu, aby zweryfikować z dużym prawdopodobieństwem stopień dopasowania. To zawsze działa w dwie strony. Trzymam kciuki za Twój rozwój.
Dodaj komentarz
Komentarze